Rozdział 1190
Damon i Nyla nie odzywali się. Po prostu leżeli tam, trzymając się za ręce, czując, jak czas powoli ucieka.
W końcu oboje zasnęli.
Następnego ranka Nyla i Damon jeszcze spali, gdy ktoś zapukał do drzwi.
Damon i Nyla nie odzywali się. Po prostu leżeli tam, trzymając się za ręce, czując, jak czas powoli ucieka.
W końcu oboje zasnęli.
Następnego ranka Nyla i Damon jeszcze spali, gdy ktoś zapukał do drzwi.