Rozdział 1223
Alexander zmarszczył brwi. „Ciociu Emerald, czy musisz mnie zmuszać?”
Zanim udała się do Saintornii, Emerald obiecała, że w miarę możliwości uszanuje życzenia Nyli.
Jednak gdy już tam dotarła, działała całkowicie na własnych warunkach, nie pozostawiając miejsca na negocjacje. Nawet wycofała się z warunków, na które się zgodziła, gdy Nyla dotarła do Meristate.