Rozdział 1281
Bez względu na to, jak wściekły był Warren, Alexander nie oglądał się za siebie. Był pewien, że Emerald wkrótce się z nim skontaktuje i zgodzi się na jego warunki.
W tej chwili nie miała nikogo innego, na kim mogłaby polegać. Nawet ludziom, których mogła wykorzystać, nie ufała w pełni. Poza tym, warunek, który zaproponował, nie był aż tak trudny.
Po wyjściu Alexandra Warren przez chwilę się wściekał, zanim w końcu się uspokoił. Następnie wybrał numer Emerald i powtórzył wszystko, co powiedział Alexander, słowo w słowo.