Rozdział 1369
„Nie robię nic specjalnego. Co tam? Nie powinieneś być na spotkaniu biznesowym? Skąd masz czas, żeby do mnie zadzwonić?” zapytała Valarie.
Brandon odpowiedział: „Wszystko jest załatwione. Mój lot jest dziś wieczorem. Chcesz się spotkać?”
Valarie uniosła brwi. „O której wrócisz do Saintornia?”