Rozdział 526
Nyla zamarła na moment i zwróciła się do Damona. „Nie... Dlaczego tak powiedziałeś, panie Sumner?”
Ciemne oczy Damona, wypełnione nieodgadnionymi emocjami, wbiły się w jej. „Jeśli tak nie jest, to dlaczego siedzisz tak daleko ode mnie, pani Kinsey?”
Nyla zesztywniała i szybko się wyprostowała, spuszczając wzrok. „Po prostu nie chciałam przeszkadzać ci w pracy”.