Rozdział 757
Widząc niepewne spojrzenie Masona, Damon lekko chrząknął, by ukryć niepokój.
„Co ty bredzisz? Jestem po prostu trochę zmęczony po pracy. Robi się późno. Posprzątajmy zabawki, chodźmy na górę, weźmy prysznic i trochę się prześpijmy” – odpowiedział.
„Okej” – Mason zgodził się chętnie.