Rozdział 774
Damon zacisnął uścisk wokół talii Nyli, po czym ją puścił, delikatnie wygładzając jej lekko potargane włosy i mówiąc cichym głosem: „Chodźmy”.
Wysiedli z samochodu, a Nyla wzięła Damona pod rękę i razem weszli do środka.
Przy wejściu Gabriel i Jane witali gości, dostrzegając już z daleka zbliżających się Damona i Nylę.