Rozdział 775
Mimo pomruków nikt nie odważył się podejść bezpośrednio do Damona lub Nyli, by zapytać o nich, zamiast tego decydując się na dyskusję i ukradkowe podziwiające spojrzenia z daleka. W końcu Damon nie był blisko żadnej kobiety przez ostatnie pięć lat.
Jego narzeczona była w zasadzie jednostronnym związkiem, a ich zaręczyny zostały niedawno odwołane.
Spokojna i pełna wdzięku postawa Nyli, pomimo spojrzeń i uwagi kierowanych w jej stronę, tylko zwiększała jej atrakcyjność.