Rozdział 1182
„ Louis, Louis” – zawołała Charlotte, zakładając płaszcz. „Są tutaj. Szybko ubierz płaszcz”.
Louis mruknął coś niezrozumiałego pod nosem. Ale nie było oznak jego przebudzenia.
Charlotte była zrezygnowana, więc delikatnie postawiła Alphę obok sofy i szybko się ubrała.