Rozdział 1255
„ Ma gorączkę, więc nie jest w dobrym stanie umysłu. Wszystko w porządku”. Charlotte odstawiła filiżankę i powiedziała: „Przynieś koc. Dziś w nocy będę spać na kanapie”.
„ Och!” Diana natychmiast zabrała koc i poduszkę na kanapę i ułożyła je dla Charlotte. Pomogła jej nawet położyć się do pozycji leżącej. „Pani Lindberg, czy czegoś jeszcze pani potrzebuje?”
„ Szklanka wody” – odpowiedziała Charlotte, pocierając grzbiet nosa i wyglądając na wyczerpaną.