Rozdział 151
„ Co o tym myślisz?” Zachary ścisnął jej brodę, uniósł twarz i spojrzał jej w oczy. „Nikt nigdy nie odważył się oddać moich rzeczy innym — ty jesteś pierwsza!”
„ Nie, ja…” Charlotte chciała wyjaśnić, ale nie wiedziała, od czego zacząć.
„ Wygląda na to, że coś ukrywasz” – prychnął Zachary. „Więc jak mi to wytłumaczysz?”