Rozdział 1625
Rozdział 1626 Kontratak
Ponieważ Marino nalegał, Morgan nie miał innego wyjścia, jak go poprzeć.
„ Marino, proszę, chodź ze mną”. Raina była w trakcie pakowania swoich rzeczy. „Muszę jeszcze pojechać do szpitala po lekarstwa. Bałam się, że ci dranie mnie powstrzymają. Z tobą u boku będzie łatwiej”.