Rozdział 1810
Rozdział 1810 Obawy
„ Doktor Felch” przerwał jej Sean, szybko stając jej na drodze. „Przepraszamy, ale musielibyśmy sprawić pani kolejny kłopot. Proszę spakować swoje rzeczy. Za godzinę wyruszamy w inne miejsce”.
„ Co się dzieje?” Francesca zmarszczyła brwi. „Mam pójść z tobą na bankiet?”