Rozdział 272
Po wyjściu Lucy Charlotte umyła twarz nad umywalką i przypomniała sobie, że musi być ostrożna. Nie możesz znów tego zepsuć.
Jednak myśl o Zacharym wprawiła ją w furię.
To on jest tym, który flirtuje na moich oczach z inną kobietą! Dlaczego on może zachować taki spokój, podczas gdy ja jestem tak zdenerwowany? To nie tak, że to ja się mylę!