Rozdział 273
Właśnie gdy Charlotte miała zapukać, drzwi nagle się otworzyły. Ben wyszedł i nie mógł pozbyć się uczucia niezręczności na jej widok. "Zwęglać…"
Po czym szybko zmienił słowa. „Coś się stało?”
„ Pani Wright kazała mi tu trochę posprzątać.”