Rozdział 325
„ Ojej, co się stało z pańską koszulą, panie Nacht?” W tym samym momencie inny ratownik medyczny krzyknął: „Co to jest?”
„ Daj mi na to spojrzeć.” Młodszy z nich podszedł bliżej, żeby przyjrzeć się bliżej. „Jeśli dobrze zgaduję, to powinny to być ptasie odchody”.
„ Czy to pochodzi od tej małej papugi?” Oboje ze zdumieniem spojrzeli na nieprzytomną Fifi.