Rozdział 363
Zachary z obrzydzeniem zmarszczył brwi, patrząc na nadziane na szpikulec skrzydełko kurczaka. Ellie, zauważywszy niechęć Zachary'ego, spojrzała w dół i wzięła z powrotem skrzydełko kurczaka, wyraźnie przygnębiona.
„ Czemu ty mały…” Henry miał zamiar krzyknąć do Zachary’ego. Ale zanim zdążył to zrobić, Zachary wziął skrzydełko kurczaka i widelec, położył je na swoim talerzu i podał kolejny widelec Ellie.
Charlotte, która obserwowała wszystko z bliska, uśmiechnęła się. Nie planowała jeszcze, że Ellie będzie go nazywać tatą, ale i tak była szczęśliwa, widząc, co się wydarzyło.