Rozdział 434
„ Powinienem już iść do domu.” Charlotte wyjaśniła łagodnie: „Obiecałam dzieciom, że zrobię im śniadanie”.
„ A co z moim śniadaniem?” Zachary spojrzał na nią spod przymkniętych powiek.
„ Czy mam poprosić kierownika, żeby coś wysłał?”
„ Powinienem już iść do domu.” Charlotte wyjaśniła łagodnie: „Obiecałam dzieciom, że zrobię im śniadanie”.
„ A co z moim śniadaniem?” Zachary spojrzał na nią spod przymkniętych powiek.
„ Czy mam poprosić kierownika, żeby coś wysłał?”