Rozdział 435
Charlotte na palcach weszła do domu, założyła fartuch i zabrała się do pracy w kuchni.
Musiała przygotować śniadanie dla trojaczków, a gdy już wszystko było gotowe, wysłać pani Berry trochę zupy z soczewicy.
Pani Berry była wielką fanką zup, ale ze względu na napięty grafik Charlotte, nie była ostatnio w stanie jej dla niej ugotować. W końcu znalazła czas, bo dziś rano wstała wcześnie.