Rozdział 504
Zachary odwiedził Henry'ego, którego stan nadal nie uległ zmianie. Czasami był przytomny, a czasami mdlał. Jego stan nie pogorszył się, ale też nie poprawił.
prowadzący Henry'ego powiedział Zachary'emu, że dopóki jego stan nie ulegnie pogorszeniu, jego stan będzie uważany za stabilny. Ponadto będzie mógł stopniowo wracać do zdrowia, pod warunkiem, że otrzyma leczenie.
Zachary odetchnął z ulgą, gdyż wierzył, że to tylko kwestia czasu, zanim Henry się obudzi, a to nastąpi już wkrótce.