Rozdział 622
Robbie nie odważył się dalej nad tym rozmyślać. Łzy napłynęły mu do oczu. Robbie zacisnął dłonie w pięści, aby powstrzymać drżenie ciała.
„ Mamo…” powiedziała Ellie i rozpłakała się, słysząc słowa Robbiego.
„ Mamusia nie miałaby kłopotów, prawda?” Jamie mruknął zaniepokojony. „Dziś mamy mieć sesję zdjęciową. Dlaczego Marino wywiózł mamusię? Gdzie oni pojechali?”