Rozdział 755
" To dobrze!"
Zachary się uśmiechnął. Przynajmniej jego tożsamość jako gigolo zrobiła na niej pozytywne wrażenie.
„ Chodźmy.” Charlotte lekko odepchnęła jego dłoń.
" To dobrze!"
Zachary się uśmiechnął. Przynajmniej jego tożsamość jako gigolo zrobiła na niej pozytywne wrażenie.
„ Chodźmy.” Charlotte lekko odepchnęła jego dłoń.