Rozdział 812
„ Nie odchodź…” Charlotte chciała, żeby Olivia została, ale jej głowa pulsowała bólem. Musiała się zebrać, żeby wymamrotać: „Nie pozwól jej odejść…”
„ Co pani powiedziała, pani Lindberg?” Lupine nie usłyszał.
„ Tutaj jest hałaśliwie. Zabiorę ją, żeby mogła odpocząć.” Zachary zabrał Charlotte i odszedł. Lupine i Morgan próbowali pójść za nim, ale zniknął im z oczu chwilę później, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Rozpaczliwie szukali swojego pracodawcy.