Rozdział 443
Ava wstaje i podchodzi do mnie w chwili, gdy tylko wychodzę za drzwi.
„ Jak było?” – pyta, patrząc mi w oczy.
Jeśli mam być szczery, to jestem zaskoczony, że ona nadal tu jest. Kiedy powiedziała, że będzie na mnie czekać, nie spodziewałem się tego. Myślałem po prostu, że poczeka, aż wejdę do środka, a potem odejdzie. Nigdy nie myślałem, że będzie czekać całą półtorej godziny.