Rozdział 463
„Słyszałem, że się ożeniłeś, ale nie wiedziałem, że twoja żona jest pięknością”. Jeden ze wspólników mówi po spotkaniu, gdy zbieraliśmy nasze rzeczy. „Chciałbym, żebym ją pierwszy zauważył”.
Nie wyglądał na dużo starszego od Gabriela. Może w połowie lub pod koniec trzydziestki. Nie mogłem być pewien.
Jego oczy przesunęły się po moim ciele, sprawiając, że poczułam się odsłonięta i niekomfortowo. Przesunęłam się, by zbliżyć się do Gabriela, nienawidząc jego wzroku na mnie.