Rozdział 320 Księga 2 Przybycie
-Fioletowy~
„ Eee, co ty, do cholery, wyprawiasz?”
Celina stała tam z otwartą buzią. Dramatycznie upuściła ręczniki i apteczkę, które trzymała w dłoni, na podłogę.
-Fioletowy~
„ Eee, co ty, do cholery, wyprawiasz?”
Celina stała tam z otwartą buzią. Dramatycznie upuściła ręczniki i apteczkę, które trzymała w dłoni, na podłogę.