Rozdział 440 Księga 3 Wydanie
~Punkt widzenia Ashera~
„ AAAAAA!!!”
Zoie wydała przenikliwy krzyk, gdy całe jej ciało szarpnęło się i drgnęło. Asher jeszcze nic nie zrobił, a ona już rozpadała się na kawałki. Jej ściany zacisnęły się wokół jego długości, gdy powoli wchodził i wychodził z niej, czując wszystkie skurcze w jej mięśniach. Uczucie ich skóry zbliżającej się do siebie było magnetyczne. Jej ciepło go otuliło i całkowicie przejęło jego zmysły. Asher przyłapał się na tym, że mamrocze niezrozumiałe słowa, gdy przycisnął usta do jej ucha, ssąc płatek ucha.