Rozdział 466 Księga 3 Oszuści
~ Punkt widzenia Zoie ~
Gdy tylko weszli do pokoju, Landon zamknął drzwi i opuścił rolety, żeby nikt ich nie widział. Zoie była oczywiście wdzięczna Landonowi, ale wiedziała, że Sylvia będzie jej tylko ciężej szło, gdy Landon wyjdzie.
„ Zee, wszystko w porządku?” zapytał, uważnie przyglądając się jej twarzy. „O co chodziło?