Rozdział 161 161
Malik był rozdarty, podobnie jak reszta Kręgu. Była połowa, która wierzyła, że śmierć Nory i zniszczenie jej domu było spowodowane złamaniem ich tradycji nieangażowania się. Ta grupa była już w trakcie pakowania się, by zniknąć, tak jak wielu ich przodków robiło to w trudnych czasach. Potem była grupa, która zaczynała wierzyć, że to nieangażowanie się doprowadziło do wszystkich zgonów.
„Gdybyśmy kontrolowali Rafe'a zamiast ignorować jego działania i nieostrożności na początku”, odpowiedział Malik, „to większość trudności, z którymi obecnie się mierzymy, nie miałaby miejsca. Pamiętam, jak Nora sprzeciwiła się naszej bierności wobec niego i została przegłosowana”.
Starszy mężczyzna westchnął ciężko i odchylił się na krześle. „Nie jesteśmy przygotowani do walki z Malikiem. Patrzymy, uczymy się i przekazujemy wiedzę”.