Rozdział 1242
„Nieważne, to już przeszłość.” Arabella nie chciała tracić z nimi czasu, więc zwróciła wzrok w stronę Hansa.
Otrzymawszy aluzję od siostry, Hans w końcu ogłosił rozpoczęcie spotkania.
Być może z powodu nowej pozycji Arabelli spotkanie wydawało się bardziej napięte niż zwykle. Niewielu odważyło się zabrać głos, każdy z nich cicho rozważał, czy Arabella użyje swojej mocy, aby uregulować osobiste porachunki. Wszyscy byli na szpilkach, nawet ci, którzy relacjonowali swoją pracę, byli niezwykle powściągliwi, nie odważając się ukraść Arabelli piorunów.