Rozdział 1270
Serce Sereny zapadło się jeszcze bardziej. Dlaczego ten niesamowicie wnikliwy gentleman nie chciał uczyć jej osobiście, zamiast tego nalegał, aby uczyła się pod okiem korepetytora?
Czy obawiał się, że przyćmi Arabellę?
To było trącące faworyzowaniem.