Rozdział 495
Elliot stał wyprostowany i nieruchomy jak posąg przy bramie domu Avery'ego.
Serce Avery zaczęło walić jak szalone w jej piersi! Pobiegła z powrotem na bok łóżka i podniosła telefon, żeby sprawdzić, czy Elliot zadzwonił lub zostawił jakieś wiadomości tekstowe. Nie zadzwonił. W ogóle się z nią nie skontaktował tego ranka.
Kiedy przybył? Dlaczego był tu tak wcześnie? Gdyby go nie zauważyła, czy czekałby tam w milczeniu przez cały czas? Avery szybko przebrała się w sukienkę ze swojej szafy, po czym pobiegła w dół po schodach.