Rozdział 539
„ Gdzie on jest?!” – zapytała chłodno Avery, stojąc w salonie.
Dawid dał swoim podwładnym znak wzrokiem, a oni natychmiast pobiegli po Wesleya.
Chwilę później Wesleya wyciągnęło dwóch mężczyzn ubranych na czarno.
„ Gdzie on jest?!” – zapytała chłodno Avery, stojąc w salonie.
Dawid dał swoim podwładnym znak wzrokiem, a oni natychmiast pobiegli po Wesleya.
Chwilę później Wesleya wyciągnęło dwóch mężczyzn ubranych na czarno.