Rozdział 565
Elliot podniósł kubek gorącej kawy na swoim biurku i wziął łyk. Kawa była gorzka, tak jak jego obecny nastrój.
Avery zawsze taka była, robiła wszystko egoistycznie. Nigdy nie zastanawiała się, co on czuje. Nawet jeśli się rozstaną, ona wciąż miała sposób, żeby go torturować.
W elitarnej klasie Uniwersytetu Centralnego.