Rozdział 563
„Co ci daje prawo tak do mnie mówić?” – zapytałem, czując, że mój temperament rośnie.
Roześmiała się, jakbym nie był Lycanem, który chce oderwać jej głowę z ramion. Miała w sobie sporo zuchwałości.
„Och, nie sądzę, żebyś miał prawo mnie teraz strofować” – zażartowała. „Zwłaszcza, że znam twój sekret”.