Rozdział 275: Nie chcesz już tej dodatkowej karty, prawda?
Cisza trwała...
Zarówno Emily, jak i Wisdom wiedziały, że jeśli nie zdołają oprzeć się presji całego kręgu w tym czasie, na tym bankiecie, na którym nie będzie członków rodziny Stevenów, nie tylko najstarsza żona rodziny Stevenów, ale także oni oboje zostaną skrytykowani przez całe bogate grono.
Wydawało się, że minął wiek.