Rozdział 36 Rozpieszczony
„ S*ko! Ty uwodzicielko!” Eloise była wściekła. „Jak ona śmie uwodzić Treytona na moich oczach, jego prawowitej narzeczonej?” – wściekała się w duchu.
Eloise przyjechała do Fairlake z Salinsburgh, wszystko dla dobra Treytona. Aby się z nim zaręczyć, poświęciła mu wiele wysiłku.
Żadna kobieta na świecie nie byłaby w stanie obdarzyć go taką miłością, jaką ona go darzyła.