Rozdział 208 Nowy rekrut
Punkt widzenia Amelii
Po powrocie do pokoju poświęcam chwilę na zmycie stresu i napięcia po pojedynku.
Przygotowuję sobie kojącą kąpiel, dodając olejki różane i płatki kwiatów. Kiedy zdejmuję spocone ubranie do ćwiczeń i relaksuję się w ciepłej wodzie, obserwuję, jak warstwy brudu odrywają się od mojej skóry i wypływają na powierzchnię. Szoruję brud ze skóry, aż stanie się różowa i surowa. Nie poczuję się czysta, dopóki nie zniknie każdy jego ślad.