Rozdział 293 Coś nie tak
Punkt widzenia Amelii
Jason płacze w moich ramionach już od prawie godziny i zaczynam się o niego naprawdę martwić.
Do tej pory nie chciałam mu przerywać, ale teraz wydaje się, że się uspokaja. Jego płacz stał się cichszy i myślę, że łzy przestały mu płynąć z oczu. Delikatnie pocieram plecy Jasona. Chciałabym móc zrobić więcej, aby wesprzeć go w tym wszystkim, przez co teraz przechodzi, ale nie mogę nic dla niego naprawić. Wszystko, co mogę zrobić, to być przy nim.