Rozdział 330 Transformacja
Punkt widzenia Amelii
"Nigdy ci się to nie uda!"
Ściskam pręty klatki tak mocno, jak tylko mogę, ale mimo moich usilnych starań, czuję, że zaczynam się ślizgać. Moje dłonie są jakby zrobione z żelatyny i nie mogę zmusić się, żeby poruszać nimi tak, jak chcę. Moje kostki się rozluźniają, a moje palce są tak bezużyteczne jak miękkie makarony.