Rozdział 1196
Następnego ranka Stella, która miała niespokojną noc, odciągnęła Howarda na bok i zapytała: „Co się dzieje? Dlaczego mężczyźni, którzy wyszli wczoraj wieczorem, jeszcze nie wrócili?”
Wczoraj wieczorem, po tym jak ich mężczyźni odeszli, z niecierpliwością czekała, aż przyniosą jej dobre wieści.
Jednak, gdy czekała i czekała, nikt nie wrócił. Stopniowo stawała się niespokojna, ledwo mogła spać.