Rozdział 1224
Cayden stawał się coraz cichszy w trakcie podróży, jakby naprawdę był ranny.
Jednakże pozostał tak samo entuzjastycznie nastawiony do Neery, nie odczuwając żadnego żalu ani skarg z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu.
Często wprawiał ją w osłupienie swoimi wybrykami.