Rozdział 1246
Po zakończeniu rozmowy trojaczki zebrały się razem, każda pogrążona w myślach. „Ciekawe, kiedy mama wróci do domu”.
„I trudno powiedzieć, czy tam jest w niebezpieczeństwie” – Penny wyraziła swoje zaniepokojenie. „Cera mamy wydaje się być nieco lepsza, ale nadal nie wygląda tak zdrowo jak kiedyś. Musi być wyczerpana i jest szansa, że jest ranna. To jak mama; zawsze dzieli się z nami dobrymi nowinami, ale złe zatrzymuje dla siebie, po prostu dlatego, że nie chce, żebyśmy się martwili”.
Sammy również wtrącił się, mówiąc: „Wczoraj udało mi się złamać zaporę, uzyskać dostęp do systemu sieciowego Phisona i znalazłem post na forum, który wspominał o przejęciu przez Mamę tytułu prezesa dystryktu i zostaniu dziewiątym starszym Gildii Bartitsu. Wygląda na to, że wiele osób jest z tego powodu niezadowolonych. Nie jestem pewien, czy Mamusia napotka jakieś wyzwania w swojej nowej roli”.