Rozdział 1394
Chad skinął głową. „Gildia Bartitsu teraz uważnie monitoruje rodzinę Cox i rodzinę Gordon, jak tygrys obserwujący swoją ofiarę. Mogą w każdej chwili wykonać znaczący ruch, powodując kłopoty dla rodziny Gordon. Wtedy trudno będzie nam uciec. Pozycja Neery jako przewodniczącej dystryktu jest zbyt widoczna i obawiam się, że gildia może nie mieć cierpliwości, by czekać dłużej”.
„Osobiście” – powiedziała nagle Jean spokojnym tonem – „myślę, że najlepiej będzie, jeśli rodzina Gordonów na razie zostanie na miejscu”.
Chad podniósł wzrok, jego głębokie spojrzenie spotkało się z Jean. „Dlaczego tak mówisz?”