Rozdział 107
Wyraz twarzy Jeny nieznacznie się zmienił, gdy instynktownie spojrzała na Setha.
Skyer pozostała bez wyrazu.
Mówił lekkim tonem. Ton jego głosu sprawiał wrażenie, że mówił o jakiejś codziennej sprawie, a nie o tak okrutnych słowach!
Wyraz twarzy Jeny nieznacznie się zmienił, gdy instynktownie spojrzała na Setha.
Skyer pozostała bez wyrazu.
Mówił lekkim tonem. Ton jego głosu sprawiał wrażenie, że mówił o jakiejś codziennej sprawie, a nie o tak okrutnych słowach!