Rozdział 220
Seth był trochę niezadowolony. „Co? Czy ja cię zawstydzam? Pomógł mojej żonie, a ja nie mogę mu podziękować?”
Widząc, że Seth bierze to zbyt osobiście, Jenna nie mogła powstrzymać się od taktownego powiedzenia: „Nie, to nie to. Już odwdzięczyłam się Ablowi za przysługę. Więc ta sprawa już się zakończyła”.
Seth prychnął cicho i zmarszczył brwi z niezadowolenia. „Dobra, po prostu ci uwierzę”.