Rozdział 23
Dziewczyna była ubrana w dżinsy i biały T-shirt. Po złapaniu oddechu odezwała się: „Przepraszam, przepraszam, coś mi wypadło, kiedy tu jechałam. Dlatego się spóźniłam! Bardzo przepraszam!”
Wszyscy wpatrywali się w nią. Każdy miał inny wyraz twarzy.
Ktoś odezwał się pierwszy. „Czy ty jesteś Jenna White?” – zapytała osoba z ciężkim tonem niesmaku.