Rozdział 26
„Poza tym Henry Jung chce zerwać ze mną kontakty i wziąć rozwód, gdy tylko zobaczył, że wszyscy w sieci mnie atakują. Moi rodzice również strasznie mnie zrugali. Zastanawiają się, dlaczego mają taką córkę, skoro zrobiłam coś tak nieetycznego, plagiatując czyjąś pracę. Wszyscy mnie porzucili. Nie ma powodu, żebym jeszcze żyła!” Laura miała wyraz desperacji na twarzy.
Laura w końcu skończyła mówić. Zakopała głowę w ramionach i głośno zapłakała.
Reporter przytulił ją i powiedział: „Nie bądź smutna, panno White. To nie twoja wina. Po prostu zostałaś oszukana przez Henry'ego Junga. Jesteś młodą dziewczyną, którą zaślepiła miłość. Twoje błędy są zrozumiałe. Jednak bez względu na wszystko musisz pozostać silna. Nie możesz tak po prostu rezygnować ze swojego życia tylko z tego powodu!”