Rozdział 81
Źrenice Setha lekko się skurczyły. Stał tyłem do przybysza, ale był w stanie odgadnąć, kim byli, a w jego oczach pojawił się wyraz obrzydzenia.
Wyraz twarzy Jeny również nie wyglądał najlepiej.
Wszyscy spojrzeli w jej stronę, gdy Abel krzyknął. Była zirytowana i zawstydzona i chciała odgonić Abla kopniakiem.