Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 351
  2. Rozdział 352
  3. Rozdział 353
  4. Rozdział 354
  5. Rozdział 355
  6. Rozdział 356
  7. Rozdział 357
  8. Rozdział 358
  9. Rozdział 359
  10. Rozdział 360
  11. Rozdział 361
  12. Rozdział 362
  13. Rozdział 363
  14. Rozdział 364
  15. Rozdział 365
  16. Rozdział 366
  17. Rozdział 367
  18. Rozdział 368
  19. Rozdział 369
  20. Rozdział 370
  21. Rozdział 371
  22. Rozdział 372
  23. Rozdział 373
  24. Rozdział 374
  25. Rozdział 375
  26. Rozdział 376
  27. Rozdział 377
  28. Rozdział 378
  29. Rozdział 379
  30. Rozdział 380
  31. Rozdział 381
  32. Rozdział 382
  33. Rozdział 383
  34. Rozdział 384
  35. Rozdział 385
  36. Rozdział 386
  37. Rozdział 387
  38. Rozdział 388
  39. Rozdział 389
  40. Rozdział 390
  41. Rozdział 391
  42. Rozdział 392
  43. Rozdział 393
  44. Rozdział 394
  45. Rozdział 395
  46. Rozdział 396
  47. Rozdział 397
  48. Rozdział 398
  49. Rozdział 399
  50. Rozdział 400

Rozdział 2 Żądanie wyjaśnień

Gdy Angela usłyszała tę nowinę, początkowo była oszołomiona, ale nagle zaczęły powracać pewne niejasne wspomnienia.

W 2004 roku miała dziewiętnaście lat i właśnie zaczęła studia. W drodze do domu z Fanny natknęły się na kilku gangsterów i obie zostały ranne podczas stawiania oporu.

Chociaż obrażenia Angeli były poważniejsze, cała jej rodzina uważała, że to ona ponosi winę i domagała się sprawiedliwości dla Fanny.

Jej czoło zostało rozcięte i zszyte. Fanny miała tylko małą grudkę na czole. Jednak Angela została oskarżona o „podżeganie gangsterów do skrzywdzenia jej siostry”.

W jej poprzednim życiu, jej tak zwany ojciec przesłuchiwał ją w ten sam sposób. Próbowała tłumaczyć i przepraszać, ale wszystko, co otrzymała, to zimna obojętność. Nikt nie chciał uwierzyć jej słowom.

Więc tym razem nie planowała też tłumaczyć. W końcu nikt by jej nie uwierzył, nawet gdyby to zrobiła. Angela odzyskała spokój i spokojnie zapytała: „Ale czy ona umarła?”

Źrenice George'a się skurczyły; zatrzymał się na chwilę, a potem wściekły krzyknął do Angeli: „Angela, to nieludzkie! Jak możesz być tak złośliwa i przeklinać swoją siostrę na śmierć?!”

Najstarszy brat Angeli, James, był jeszcze bardziej wściekły. Rzucił się w stronę Angeli i spojrzał na nią wrogo. „Angela, nie mogę uwierzyć, że nasza rodzina ma kogoś tak złośliwego jak ty. Nie powinniśmy byli cię w ogóle sprowadzać z powrotem. Powinniśmy byli pozwolić ci radzić sobie samej na zewnątrz”.

Angela po prostu spojrzała na niego głęboko, nie mówiąc ani słowa.

Kilku innych braci chciało oskarżyć Angelę, ale powstrzymała ich Scarlet. Siedząca przy szpitalnym łóżku, trzymająca Angelę za rękę. Scarlet uśmiechnęła się czule.

„Angela, wiem, że wiele wycierpiałaś odkąd byłaś mała, ponieważ zostałaś przez pomyłkę zabrana. Po tym jak cię sprowadziliśmy z powrotem, staraliśmy się to naprawić i pozwolić ci kontynuować naukę. Teraz jesteś na uniwersytecie. Wiele dziewczynek w twoim wieku nie ma nawet szansy pójść do gimnazjum czy liceum. Powinnaś być wdzięczna”.

Oczy Scarlet stopniowo robiły się czerwone, gdy kontynuowała. „Nie powinnaś była tak krzywdzić swojej siostry. Reputacja jest ważniejsza niż życie dla dziewczyny. Chociaż została zamieniona przy narodzinach, była wychowywana przez nas od małego. Traktuję was wszystkich równo, więc nie powinnaś mieć do niej żadnych uprzedzeń, okej?”

To było wspaniałe, ale patrząc na hipokrytyczną twarz przed sobą i przypominając sobie, co Scarlet powiedziała przed śmiercią, Angela poczuła dreszcz w ciele i umyśle. Było to zimniejsze niż trzymanie kostki lodu.

Możliwość studiowania oferowana przez rodzinę Kins była rzeczywiście dość rzadka.

Ale czy nie chodzi o to, żeby uciszyć plotkarzy i pokazać, że każdy członek rodziny Kins ma wykształcenie wyższe, prawda?

Fanny mieszka w pokoju księżniczki, a ja w spiżarni. Mam resztki na posiłki i tylko rzeczy z drugiej ręki od Fanny. A oni mają czelność mówić, że traktują nas obie równo? Czy to żart?

Co więcej, Angela została w ten sposób ranna, a oni nie tylko nie okazali żadnego zainteresowania, ale także przyszli specjalnie, aby ją przesłuchać i obwinić. Nie rozumiejąc sytuacji, wiedzieli tylko, jak ślepo ją obwiniać. Angela prychnęła i nie chciała powiedzieć ani słowa.

Samuel, czwarty syn w rodzinie, nie wytrzymał i krzyknął na Angelę: „Angela, posunęłaś się za daleko! Zrobiłaś Fanny takie oburzające rzeczy, a nadal ośmielasz się mówić, że to nie twoja wina? To w porządku, jeśli faktycznie sprawiasz kłopoty, ale teraz jeszcze ją przeklinasz! Jesteś zła!”

Zacharias, trzeci, również wtrącił się: „Angelo, nie bądź niewdzięczna za błogosławieństwa, w których się urodziłaś. Wszystko, co masz teraz, zostało ci dane przez rodzinę Kins. Z czego jeszcze jesteś niezadowolona? Naprawdę chcesz doprowadzić Fanny na śmierć, zanim będziesz zadowolona?” Joseph, drugi, otworzył usta, chcąc coś powiedzieć, ale ostatecznie nic nie powiedział. Jednak rozczarowanie było wyraźnie wypisane na jego twarzy.

Angela spokojnie cofnęła rękę, jej oczy były spokojne. Odwróciła głowę na bok, nie chcąc już dłużej z nimi dyskutować. Dla tych, którzy w nią nie wierzyli, uważała, że powiedzenie choćby jednego słowa więcej byłoby stratą czasu. „Słyszałam wszystko, co powiedziałeś, więc jak zamierzasz mnie ukarać?” zapytała Angela.

Gdy tylko te słowa zostały wypowiedziane, w pokoju zapadła cisza.

Wyglądało na to, że nie spodziewali się, że Angela powie coś takiego, a w oczach Scarlet pojawiło się niezadowolenie.

George westchnął i powiedział: „Skoro tak jest, musisz dać Fanny możliwość wygłoszenia przemówienia Brundela. Na razie możesz zrobić sobie przerwę i złożyć podanie w przyszłym roku”.

Powodem, dla którego Angela zgłosiła się do tego brundelskiego konkursu przemówień, był chłopiec o imieniu Christopher. Chciała mieć z nim więcej kontaktu.

Chociaż nie lubiła swojego kierunku, bardzo się uczyła do Christophera i wszyscy to widzieli. Wszyscy obecni myśleli, że będzie płakać i robić zamieszanie, ale kto wie... Angela się uśmiechnęła i powiedziała: „Okej”.

Jej odpowiedź była zbyt szybka, pozostawiając wszystkich nieco oszołomionych. „Czy Fanny chce czegoś jeszcze? Mogę jej to dać”.

Od dzieciństwa do dorosłości, takie rzeczy zdarzały się zbyt wiele razy, a Angela zawsze myślała, że jeśli to zniesie, to minie. Jednak teraz zdała sobie sprawę, że się myliła. Cofnięcie się o krok nie zawsze prowadziło do lepszych perspektyw. Czasami po prostu sprawiało, że jej prześladowcy podchodzili do niej jeszcze dalej.

تم النسخ بنجاح!